, , ,

Miasto nocą #1 - Wrocław

1.11.15

Odkąd pamiętam, zdjęcia zawsze budziły we mnie masę pozytywnych emocji. Z nieukrywanym podziwem oglądałam doskonałe kadry mistrzów fotografii. Rozdziawiałam gębę na widok przepięknie uchwyconych - przede wszystkim górskich - krajobrazów. W tym wszystkim jednak zawsze najbardziej fascynowały mnie nocne zdjęcia miast. To jest niesamowita radocha dla oczu.

Niestety, posiadając przez długi czas najzwyklejszy aparat, nic nadzwyczajnego nie byliśmy w stanie uskutecznić. Ot, zwyczajne zdjęcia, dokumentujące nasze w większości górskie wypady. Teoretycznie, wraz ze zmianą aparatu na bardziej cywilizowany, powinna pójść radość z robienia fajniejszych fotek. I oczywiście radocha przyszła, ale kwestia ogarnięcia aspektów bardziej technicznych dalej leżała i kwiczała cicho.

Choć były możliwości, to jednak zdjęcia w dalszym ciągu robiliśmy na trybach automatycznych, ewentualnie przy drobnych kombinacjach z przysłoną. Tryb manualny jawił się nam niczym zło wcielone, które zaangażuje nas maksymalnie, a  efekt naszych wygibasów będzie marny, czym nas tylko niepotrzebnie wkurzy. Poza tym, robiąc zdjęcia niczym Japończyk, pędząc po szlaku, raczej nie myśleliśmy o tym, by co chwilę coś ustawiać, kombinować i przestawiać.

W tym czasie zafascynowanie nocnymi kadrami nie malało i co jakiś czas podszeptywało: No weźcież te swoje szanowne tyłki, aparat, statyw i idźcie w miasto! Podszepty zdawały się być donośniejsze wtedy, gdy Marcin - uwielbiam jego zdjęcia - wspominał o długich czasach naświetlania, lub wrzucał co fajniejsze (nie tylko nocne) foto kąski na swojego instagrama.

W końcu odważyliśmy się zmierzyć z nocnym światłem. Na pierwszy ogień poszedł Wrocław. Kwestie techniczne kołatały gdzieś w głowie w postaci wyczytanych w internetach teorii, ale ostatecznie wszystko zlało się w jedną papkę i wszystkie zdjęcia powstawały metodą prób i błędów, na czuja, w myśl zasady - A co wyjdzie, jeśli tu pokręcę?... Grunt, że nic nie wybuchło.

Wrocław nocą
 Widok na Ostrów Tumski z Mostu Pokoju

Ostrów Tumski nocą
 Widok na Ostrów Tumski z Bulwaru Włostowica


Ostrów Tumski
 ul. Katedralna

Katedra św. Jana Chrzciciela
 Katedra św. Jana Chrzciciela

Kościół Świętego Krzyża
 Kościół Świętego Krzyża

 Centrum Duszpasterskie Archidiecezji Wrocławskiej

 Plac Katedralny

Muzeum Narodowe
 Muzeum Narodowe

Most Pokoju
 Most Pokoju


Dolnośląski Urząd Wojewódzki
 Dolnośląski Urząd Wojewódzki

Most Grunwaldzki
 Most Grunwaldzki - Widok z ul. Fryderyka Joliot-Curie

ul. Wyszyńskiego

Tyłki nam zmarzły i paluchy zgrabiały, bo trochę pizgało. Ale chyba było warto i mimo, że zdjęciom daleko jeszcze do perfekcji, poziom naszego zajarania nimi był większy niż napalenie szczerbatego na suchary. :)
Jeśli macie jakieś pro typy, które pomogą nam jeszcze bardziej cieszyć się przyszłymi zdjęciami, nie obrazimy się, jeśli się niektórymi z nami podzielicie.

Sprawdź też:

OSTATNIE

ARCHIWUM