Z założenia miała to być spokojna i leniwa niedziela, więc gdy z samego rana z przerywanego snu wyrwały mnie upierdliwy dzwonek i wibr...
Jeżeli zastanawiasz się, co możesz robić w alpejskiej okolicy, w Kappl, kiedy akurat nie wdrapujesz się na któryś z pagórów, nie popijasz zimnego Radlera 💙 i nie wcinasz knedli, spieszymy z odpowiedzią. Tyrol to nie tylko świetne miejsca do uprawiania aktywnej turystyki górskiej i rowerowej (tak, tak, drodzy rowerzyści, mielibyście tam używanie), ale również skupisko miejscówek ciekawych, traktujących najczęściej o historii, zwyczajach i życiu w danym regionie. A nic tak nie przybliża regionalnej tematyki, jak fajnie zaaranżowane muzeum, czy wystawa, o czym przekonaliśmy się już w zeszłym roku, gdy odwiedziliśmy Alpinarium w Galtür.
Jeżeli zastanawiasz się, co możesz robić w alpejskiej okolicy, w Kappl , kiedy akurat nie wdrapujesz się na któryś z pagórów, nie popij...
Urlop, ile by nie trwał, jest zawsze za krótki i właśnie dlatego każdorazowo staramy się wypełnić go po brzegi dobrem wszelkim, które będzie mogło skumulować się w naszej pamięci. Nasza fascynacja alepjskimi szlakami ma się nad wyraz dobrze, a nawet skłonna jestem stwierdzić, że z roku na rok przybiera na sile, zaciskając na nas swoje macki. Ale czy ten fakt kogoś jeszcze dziwi?! Przecież tam jest idealnie - przestrzennie i praktycznie bezludziowo. A to, że burze próbują wystrzelać piorunami po tyłkach, albo podane czasy przejść nijak mają się do rzeczywistości... Cóż, coś za coś, jak to mawiają.
Urlop, ile by nie trwał, jest zawsze za krótki i właśnie dlatego każdorazowo staramy się wypełnić go po brzegi dobrem wszelkim, które bę...
Jadąc do Pilzna, oprócz oczywistego spaceru po mieście, mieliśmy zaplanowane wizyty w dwóch miejscach, więc tak operowaliśmy czasem, by zdążyć je odwiedzić. Na tapetę wzięliśmy Muzeum browarnictwa oraz Historyczne podziemia miasta. Do pełni szczęścia zabrakło wizyty w samym browarze, ale to już innym razem. 😊
Jadąc do Pilzna , oprócz oczywistego spaceru po mieście, mieliśmy zaplanowane wizyty w dwóch miejscach, więc tak operowaliśmy czasem, b...
Idziemy o zakład, że większości z Was czeskie miasto Pilzno [Plzeň] w pierwszej kolejności skojarzy się z piwem. I będzie to skojarzenie jak najbardziej trafne, bo pilzneński browar jest dobrze znany nie tylko miejscowym konsumentom złotego napoju.
Idziemy o zakład, że większości z Was czeskie miasto Pilzno [Plzeň] w pierwszej kolejności skojarzy się z piwem. I będzie to skojarzeni...
Przed naszym tegorocznym wyjazdem do Austrii pan mąż stwierdził, że nie będziemy zajeżdżać się w trupa i docierać na miejsce po dziesięciu godzinach podróży w stanie przypominającym wymięty obraz nędzy o rozpaczy. Padł więc pomysł, by zrobić sobie po drodze jeden nocleg - w Niemczech lub Czechach - w miejscu, gdzie przy okazji będzie można coś dodatkowo zwiedzić.
Jako, że pomysł był niegłupi od razu zabraliśmy się za szukanie noclegu. Padło na Pilzno. Tak celem przedgórskiego nawadniania. Piwem. 😃
Przed naszym tegorocznym wyjazdem do Austrii pan mąż stwierdził, że nie będziemy zajeżdżać się w trupa i docierać na miejsce po dziesięc...