To, że Dolomity wyrwą nas z kapci, było dla nas pewne jak to, że po wiośnie zawsze przychodzi lato. Ale tego, że tych łapci będziemy szuka...
"Berbeka. Życie w cieniu Broad Peaku" - O książce
Publikacji o himalajskich harpaganach, na których ekstremalne wspinaczki działają jak magnes, mamy wiele. W zasadzie do woli możemy też prze...
Dolomity są miejscem tak niezwykłym, że wystarczy o nich pomyśleć, a umysł od razu wypełnia się obrazami klasyków nad klasykami, idealnie s...
Mając już dosyć szarości wokół, zebraliśmy się raźno na poszukiwanie białych, zimowych krajobrazów. Małżonek wprawdzie - w opisie jednego ze swoich zdjęć - stwierdził, że ruszyliśmy do lasu, coby znaleźć coś do żarcia, bo przecież świąteczne menu pod postacią sałatek, karpika, pierogów maści wszelkiej, makowców, serników i pierników było ubogie i jak tylko się skończyło dopadło nas ssanie okrutne. 😂
Mając już dosyć szarości wokół, zebraliśmy się raźno na poszukiwanie białych, zimowych krajobrazów. Małżonek wprawdzie - w opisie jednego ze...
W Dolomitach pięknie jest i basta! Mają wszystko, czego potrzebuje entuzjasta aktywności outdoorowych - świetne i zróżnicowane szlaki tury...
"Niech to szlak. Kronika śmierci w górach" - O książce
Popularność tytułów z górskiej półki nie słabnie już od dobrych kilku lat, a wydawnictwa prześcigają się w nęceniu czytelnika coraz to no...
Sudety - niezależnie od tego, którą ich część wybierzemy - gwarantują niezliczone atrakcje opakowane w bardzo malownicze i zróżnicowane kra...
Wyprawy wysokogórskie, a dokładniej śledzenie ich przebiegu, cieszą się niezmiennie niemałą popularnością zarówno w środowisku wspinaczkow...
Gdy wybierzecie się na Słowenię, to już na starcie doświadczycie klęski turystycznego urodzaju, który zaserwuje wam wybitnie twardy orzech...
Alpejskie szlaki stanowią nie lada gratkę dla - śmiem twierdzić - wszystkich entuzjastów szeroko pojętego outdooru i górskich wycieczek. Niesamowite krajobrazy, głębokie doliny, poszarpane granie i gęsta siatka szlaków turystycznych przyciągają jak magnes.
Nie powinno więc dziwić, że i my poddaliśmy się bez walki tym cudom natury i przestrzeni, zostawiając nasze serducha wśród alpejskich szczytów. Bo Alpy są jak dobra bombonierka, a tamtejsze szlaki jak wyśmienite czekoladki. No a czekoladek się przecież nie odmawia, prawda? 😉 Wybierzesz jedną i chcesz więcej i więcej.
Alpy Julijskie: Mała Mojstrovka z Przełęczy Vršič, czyli jesienny odwrót w chmurach
Alpejskie szlaki stanowią nie lada gratkę dla - śmiem twierdzić - wszystkich entuzjastów szeroko pojętego outdooru i górskich wyciecz...