Doliny,
Góry,
Tatry,
Tatry Polskie,
W Górach
TATRY: Ścieżką nad Reglami z Doliny Strążyskiej do Doliny Kościeliskiej
11.4.22![Tatry Zachodnie - Ścieżka nad Reglami Tatry Zachodnie - Ścieżka nad Reglami](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9LYoWG46gPDU7DZqjrvQ86-yiOFK5ZT4MZ6zhB9Unm8S4ncydvzqBQG12VqwGaMMZYXWFiY4_E9AJ9zvPv8GFYd6Eb5GBak86jSn_olt8R9dtsD0kl0OOvBa4CdILcoe_VXoM1Fo7HA94cMLpLEATEMmDxk198JXO1sf6PDMj-nC2p_u8oPb8aOOCsw/s16000/sciezka-nad-reglami-tatry-zachodnie-zima-wycieczka-szlaki.jpg)
Zimowa aura w
górach sprawia, że ośnieżone szczyty prezentują się majestatyczniej niż w
innych porach roku, zdają się być bardziej surowe i stają się bardziej
niedostępne, a mimo to niezmiennie fascynują i pociągają rzesze górołazów.
Obcowanie z
górskim światem w warunkach zimowych
wymaga jednak większego doświadczenia, a nawet określonych umiejętności w
posługiwaniu się specjalistycznych sprzętem (raki i czekan), którym wspomożemy
się w wejściach na szczyty czy przełęcze.
Co jednak w
przypadku, gdy nasze doświadczenie nie jest
z najwyższej półki, a sprzęt zimowy częściej oglądaliśmy na sklepowym
regale, myśląc – a na co to komu?!,
zamiast uczyć się jego użytkowania w terenie? Czy zima w górach nie jest dla
nas? Czy pozostaje nam tylko wzdychanie do fotografii w internecie?
Otóż, nie!
Jest
bowiem wiele miejsc, gdzie możemy cieszyć się wędrówką nie tylko
satysfakcjonującą, obfitującą w przyjemne dla oka panoramy, a przy tym bezpieczną.
Tym razem
proponuję zimowy spacer tatrzańską Ścieżką nad Reglami z Doliny Strążyskiej
przez Wielką Polanę Małołącką i Przysłop Miętusi do Doliny Kościeliskiej.
Wycieczka będzie bardzo przyjemna, a ze sprzętu warto mieć na podorędziu kijki trekkingowi
oraz raczki, które ułatwią podejścia/zejścia w miejscach bardziej nachylonych
oraz zalodzonych.
Ścieżka nad Reglami: Dolina Strążyska – Wodospad Siklawica – Wielka Polana Małołącka – Przysłop Miętusi - Dolina Kościeliska
Jest marcowy,
mroźny poranek, idealna pora, by rozpocząć wycieczkę i móc cieszyć się ciszą i spokojem
na szlaku, co w Tatrach wcale nie jest takie oczywiste. Szczególnie gdy
przypomnimy sobie tłumy, jakie przetaczały się przez tatrzańskie ścieżki latem
czy jesienią.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2KQV2brIBRF4j9Z32Py4OgoxSo8px14KiSAxT9MeXadoHMjR6_AsvRD1lqL4eDJcHsc1sm5jrtZ3Aiik5gGxSIPxKapXMo7t7ZFHB2mekWncCQxsZkBdi2uyXo8bVR8Yom9AL75IcatBSskh-X2knFE7pznoIxJWI4XtELm_FQi5b6dHsFYvjvnbTRw/s16000/dolina-strazyska-tatry-zachodnie-zima-szlaki.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTLo--tVH2rzzBU4qAO1hr3uxHD8j7q3WtHC4IKZc6uOj8tnIf1rpGyi-Vy-n0pfGdRK1NUyPCGNVFzP1k250vnSJHmXcZ5cVfjRgns32bfnGx6GYE3S8L1mgyi1iyTqHS8Ue_LuEypXDFwWcCySpKCyLQ7Rgdc7Y-h1Mwv6OVHXGdymzxyT7EK0h5Mg/s16000/dolina-strazyska-polana-strazyska-wodospad-siklawica-tatry-zachodnie-szlak.jpg)
Startujemy w
Dolinie Strążyskiej. Szlak czerwony biegnący lasem, dnem doliny jest wygodny i
nie nastręcza żadnych trudności, choć miejscami jest oblodzony, ale takie uroki
zimy.
Towarzyszą nam pierwsze wiosenne ptasie trele i szum Strążyskiego Potoku,
nad którego brzegami już widać pierwsze zaczynające kwitnąć lepiężniki –
tatrzańskie zwiastuny wiosny.
Raz po raz spomiędzy drzew wyłaniają się
Strążyskie Kominy (charakterystyczne, strzeliste skały dolomitowe) oraz
niedająca się pomylić z niczym innym sylwetka Giewontu majestatycznie górująca
nad doliną.
Po niecałej godzinie docieramy na Polanę Strążyską, na której można
odsapnąć, zjeść śniadanie, a nawet wstąpić na herbatę do herbaciarni, która dla
niektórych bywa prostym celem spaceru. Bo dlaczego nie 😊
Z Polany
Strążyskiej można udać się czarnym szlakiem na Sarnią Skałę.
My jednak mamy inne
plany tego dnia, więc tylko podchodzimy na chwilę szlakiem żółtym do Wodospadu
Siklawica i zaraz potem wracamy na szlak czerwony/czarny, którym podejdziemy około
40 minut lasem, lekko posapując, na Przełęcz w Grzybowcu. Ten odcinek nie
oferuje widoków, ale przebijające się pośród drzew promienie słońca i spadający
z gałęzi śnieg tworzą bajkowy klimat, którego sielskości nie daje rady
zagłuszyć nawet mój głośny oddech 😁
Na leśnym szlaku
spędzamy jeszcze nieco czasu, ale teraz mamy z górki, więc kopytka zdają się
przebierać jakoś szybciej 😀
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGafN1KybwzTaIpsYlMl1lgn80ok7__-BXKmzuvIuPSs2sQzAJiTU8iqYFJEtkQJ_BU7aiDOtjs9KR9vQUTsnJP-2METJlx7EXbJXOyv94_r7OCBRglAysImVovdb1LmyRI-yAk6g4I5WWNwF5cOefQgZ5YfNnAmbb3f46_3_9wZ6c7Y6kWBPLtC6K-w/s16000/tatry-zachodnie-przelecz-w-grzybowcu-sciezka-nad-reglami.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCINNMJUtu_Ybf6qDYX54dhm7D8A0PQuP1tqlQKKSri3nVGLA7AcHIbsqoHp1Y6KDVWg5SZLRR2mBem6zDfFlordpQLKPs5faztp-ZXpuqC3yVIIjAvTTpfoLVIjNsTbpXp56oNbheDII0UwuHQrf7f8pbJ3kSclIoVo5aEWg-mEkNNjGkG0EybUlKNA/s16000/sciezka-nad-reglami-szlak-tatry.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHjrSWMEECHyF1P3XJmhXCfvyIK7x15mP0D3_UZxM9W68UyZFpWIdepvr6Ys7OCQg_KwSXEDmE1osqDz2q449Odm2r2v3V4oebTdJKIEclnumRWo8UGgJnG12HR0ORmBHH_9UC1Bgc1bLoAnsnzKNxZbUiMwWbtWF1NHhWdQcyEI8j176pMKqUf0nXxg/s16000/dolina-malej-laki-wielka-polana-malolacka-tatry-zachodnie-szlaki-zima.jpg)
Mija mniej więcej pół godziny i docieramy do
Wielkiej Polany Małołąckiej – rozległej polany reglowej powstałej w miejscu
dawnego jeziora polodowcowego.
Przestrzeń jest niesamowita, a widok m.in. na
Mnichowe Turnie, Wielką Turnię czy Siodłową Turnię wręcz oszałamiający.
Wielka Polana
Małołącka może być celem sama w sobie, jednak najczęściej jest przystankiem na
wybranych szlakach. Można stamtąd ruszyć żółtym szlakiem na Kondracką Przełęcz
oraz Kopę Kondracką, a z nich na Giewont lub Czerwone Wierchy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiou6LjfNxM6bnKfXIWnI7RcXYLxTyybPeTqSSDcbOK8_AgPhdoi5DT15kbIxHOihfMUcCtCoLAQxTLgbgOXv2bLTcFbxR5-isoDf6lfDacDG6v8WE7QpBb2g6iqx2ohtntNpJ7II7DsUxEKBhiGeLzrEkAm46WodxqtcIcyIvUupZdYnqKGnKyx12SGQ/s16000/szlaki-w-tatrach-na-zime-wielka-polana-malolacka.jpg)
Można też
pozostać na szlaku czarnym – co czynimy – i udać się dalej Ścieżką Nad Reglami w
kierunku Przysłopu Miętusiego, do którego docieramy po około 30 minutach.
To
kolejne miejsce z bardzo smakowitymi widokami, które powoduje, że człowiek od
razu przełącza się w tryb slow. Kończymy w końcu kontemplowanie wybornej
panoramy i schodzimy w kierunku Doliny Kościeliskiej, którą w towarzystwie
mijających nas wozów konnych dokopytkujemy do Kir.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipDolWeP43KmGppgLxmA74_lLP5TcXGQMHpBZ2tGnMl5rIrE0j1_hmzOX-us-lM3i1W41JHFpAdk1em_IjL3cqsWgddPEx-Gx6ucfb9Bd1Pho_c3IikN-fqAxRTkw4FN1C9GyYPNDDS8daO1PqxIY30i42PnpGE5kzBsSCF-rzRRQ7nibj79MzouAktg/s16000/zima-tatry-szlaki-przyslop-mietusi-sciezka-nad-reglami.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLckHO9WW8Q_dVJuG8xDPyp0maGyIlXyOLjVGKOpVKaQ-rSEZwXkwySDuBHcUSpNDfS9IH09iZ3ef7S8FkNjhfHzudSHTt8gBn4vZvWH6XQ6Kt6qZqIeh-enwxByjemHJVorxykuzbk3B9uoJ-fApHrvDc4kxwC0laPpC0RZPh3g_n2tsIRyp6zcTM_A/s16000/szlaki-w-tatrach-na-zime.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKd9uznPvlbzCgVb2Icn9H2OCeijeTapjUoJqQtfc3xFZxJWIVJ6kVGWamSAkwZmzssQ6G0rFYfz0Ns_pJYcx70pi1-8c-TXxp0gYaK9afZwtXD-4sEVG5vC8PCg_NSb095TXxg3CnlbwpyiGWJ9O7QkHFGvSj50zM8Qb58F5qY7zYsAiGGLPM-vCTkg/s16000/sciezka-nad-reglami-przyslop-mietusi-szlaki-w-tatrach.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVmjrhkOyZoqbO7EHH6C7kuamV61ijCO6MTooYxJx25yowbtlKwGajdSp8ThrjLULQKJVegrt2ueJ3t8sPqgyYpmrbkF0WiRyjG2oa-8go8N559A9jcTfkmL8ds0xRSrZznSKvUZN-A8_uqogp9B0TmP0uFqdm3gS5Qd-CM41kRBqGMnHE1bNeSebDkQ/s16000/przyslop-mietusi-tatry-zachodnie-szlaki.jpg)
Okolica sprzyja
wycieczkowym planom, szlaków jest sporo i każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie
od pory roku, kondycji, doświadczenia czy górskich upodobań. Nudno na pewno nie
będzie i na cokolwiek się zdecydujecie, będziecie zadowoleni, a obiad po takiej
eskapadzie wleci w dotlenione ciałko jak złoto. Większej zachęty chyba nie
potrzeba, prawda?