, , , , , , ,

Szwajcaria Saksońska: Bastei & Twierdza Königstein

18.2.22


Rozciągające się na granicy Czech i Niemiec Góry Połabskie to region wypełniony po brzegi różnorakimi atrakcjami dla spragnionych wrażeń odwiedzających. 
Piaskowcowe skały uformowane przez erozję przyciągają zarówno wspinaczy, jak i spragnionych oszałamiających widoków i przyjemnych wędrówek spacerowiczów. Natomiast na turystów bardziej zorientowanych na poznawanie historii czekają wystawy, klasztory, zamki, twierdze i muzea. To w końcu granicząca m.in. z Brandenburgią Saksonia, gdzie budowle w różnych stylach architektonicznych przepięknie komponują się z otaczającym je krajobrazem. Jest w czym wybierać 😊

To właśnie w Górach Połabskich na terenie Niemiec leży Szwajcaria Saksońska (niem. Sächsische Schweiz), bliska sąsiadka również niezmiernie malowniczej Czeskiej Szwajcarii.
Aby oszczędzić sobie bólu głowy przy podejmowaniu decyzji, od czego zacząć poznawanie tego regionu, postawiliśmy na najpopularniejsze klasyki, do czego również zachęcamy. 
Na pierwszy ogień poszły więc pocztówkowy znak rozpoznawczy regionu - Bastei oraz Twierdza Königstein. Na resztę przyjdzie czas. A że w okolicy jest co robić i co zwiedzać, spokojnie można zaplanować sobie na przykład kilka weekendów 😊

Bastei, Basteibücke i ruiny zamku Neurathen

Bastei znaczy tyle, co baszta, a to za sprawą strzelistych skalnych wież, z których jedna wyjątkowo charakterystycznie góruje nad najsłynniejszym mostem Szwajcarii Saksońskiej - Basteibrücke. To właśnie to miejsce od lat przyciąga rzesze turystów, kusząc malowniczymi widokami, jakie rozpościerają się wokół urokliwego kanionu Łaby i niesamowitym krajobrazem raz po raz poprzecinanym wysokimi na 100-200 metrów skałami czy górami stołowymi, jak na przykład charakterystyczny twór Lilienstein.

Swój rozkwit i zainteresowanie nim region zawdzięcza malarzom epoki romantyzmu, m.in. Adrianowi Zinggemu, który to z tęsknoty za swoją ojczyzną nazwał go Szwajcarią Saksońską. Określenie się przyjęło, a popularność miejsca rosła. 
Już w pierwszej połowie XIX wieku w skalne baszty wkomponowano drewniany most, który miał połączyć sąsiadujące miejscowości. Z roku na rok turystów przybywało i drewnianej konstrukcji groziło zawalenie się pod naporem spragnionej unikatowych widoków gawiedzi, dlatego też już w roku 1851 w miejsce drewnianej przeprawy powstał solidny most z kamienia. 
 
Swoją drogą ciekawe, co by powiedzieli romantyczni kontemplujący to miejsce na dzisiejsze tłumy turystów, napierających wręcz falami na ten most 😏
Patent na ominięcie tłumów jest jeden - wizyta poza szczytem sezonu, czyli zdecydowanie odpuszczamy lato, oraz przybycie wcześnie rano lub późnym popołudniem. Turystów jest zdecydowanie mniej, a i można złapać moment zupełnego spokoju i ciszy.
Sam most Bastei to nie wszystko. Spacerujemy nim do końca, by dotrzeć do ruin Neurathen, gdzie maszerując kładkami i schodkami możemy bliżej przyjrzeć się piaskowcowym tworom i wyobrazić sobie umiejscowiony tu setki lat wcześniej zamek. A na deser zostawiamy sobie najpopularniejszy widok na most, jaki rozpościera się ze stały Ferdinandstein.


Basteibrücke

Neurathen Basteibrücke


Twierdza Königstein

Jako że zwiedzanie Szwajcarii Saksońskiej trudno zakończyć jedynie na odwiedzinach słynnego mostu Basteibrücke, warto wybrać się również do położonej niedaleko Twierdzy Königstein (niem. Festung Königstein), która dumnie góruje nad meandrującą w dole Łabą, będąc jednocześnie najstarszą budowlą Szwajcarii Saksońskiej, i której historia sięga początków XIII wieku.

Imponujący, zajmujący prawie 10 ha i nigdy  niezdobyty kompleks twierdzy, służący również ówcześnie za więzienie, to w zasadzie samowystarczalne miasteczko otoczone dwukilometrowymi murami.
Budynki (stajnie, kazamaty, zbrojownie, magazyn, wieże), jakie przyjdzie nam odwiedzić na miejscu, stanowią przekrój przez architekturę późnego gotyku, renesansu, baroku i XIX wieku. Całości dopełniają rozległe tereny zielone, park i liczne wystawy tematyczne poświęcone samej twierdzy oraz regionowi.
 





 

Na teren twierdzy wkraczamy przez potężną bramę wykutą w piaskowcu, skąd przechodzimy na dziedziniec. Mijane mury obronne czy bramy z okuciami, a także liczne stanowiska strzelnicze sprawiają, że fakt, iż twierdzy nigdy nie zdobyto, nie dziwi.
 
Na zwiedzanie twierdzy trzeba przeznaczyć nieco czasu. Trzy godziny to naprawdę minimum, by dotrzeć i zajrzeć do większości zakamarków i obejrzeć najróżniejsze eksponaty. Przydatna okazuje się mapka z zaznaczonymi miejscami, co zdecydowanie ułatwia zwiedzanie. Olbrzymia powierzchnia kompleksu sprawia, że czyste wałęsanie się byłoby po prostu nieefektywne.
A gdy już zmęczycie się zwiedzaniem, możecie skorzystać z miejscowej gastronomii, przysiąść na ławeczce, trawniku lub po prostu cieszyć oczy spokojnie przepływającą w dole Łabą, której wody raz po raz przecinają wycieczkowe statki parowe.

Bastei & Twierdza Königstein - Bilety wstępu, parking

BASTEI
  • wstęp na Basteibrücke jest bezpłatny, a samo miejsce dostępne przez całą dobę, codziennie, niezależnie od pory roku czy warunków atmosferycznych
  • wstęp na ruiny zamku Neurathen: dorośli 2,50 EUR, dzieci 1,00 EUR
  • parking (Parkplatz nr 2): 5,00 EUR (do 3 godzin), 7,00 EUR (powyżej 3 godziny) 
  • parking (Parkplatz nr 1): 4,00 EUR (za cały dzień), dojście do Bastei ok. 3,5 km piechotą lub podjazd busem za 1,00 EUR (1,50 EUR w dwie strony)
TWIERDZA KÖNIGSTEIN
  • wstęp: dorośli 13,00 EUR, dzieci/uczniowie/studenci  10,00 EUR (do 6 roku życia wstęp wolny), bilet rodzinny (2+4) 32,00 EUR.
  • wielopiętrowy parking całodobowy (przy drodze B172): bilet za cały dzień - 8,00 EUR, do 4 godzin - 6,00 EUR. Na miejscu sklepik z pamiątkami oraz toalety. Stąd od twierdzy dzieli nas spacerem około 650 metrów.
Jeśli dotąd wahaliście się, czy warto spędzić czas wolny na niemieckich szlakach i eksplorować tamtejsze atrakcje, to mam nadzieję, że poczuliście się przekonani i nie będziecie się dłużej zastanawiać. Udanych wojaży! 😀
 

Sprawdź też:

OSTATNIE

ARCHIWUM