cmentarz ofiar gór,
Tatry Słowackie,
W Górach,
Zwiedzając
Tatrzańskie lato - Dzień IV - cz. 2 | Chwila zadumy | Tatrzański Cmentarz Symboliczny
7.11.13
Po powrocie ze szlaku, jaki wiódł nas po Dolinie Hińczowej, mieliśmy przed sobą jeszcze całe popołudnie, które za wszelką cenę chcieliśmy wykorzystać. Nie padało, aura była idealna na spacer z rozważaniami w tle. Udaliśmy się na położony na zachodnich stokach Osterwy Tatrzański Cmentarz Symboliczny [Tatranský symbolický cintorín].
Schronisko nad Popradzkim Stawem
Obeszliśmy Staw dookoła i leśną ścieżką u podnóża gór ruszyliśmy w kierunku tego miejsca pamięci, które w całości zostało otwarte 11 sierpnia 1940 roku. Jednym z głównych twórców cmentarza był Alojz Lutonský. Na cmentarzu umieszczono motto: Mŕtvym na pamiatku, živým pre výstrahu (Zmarłym ku pamięci, żywym ku przestrodze).
Krzyż przy wejściu na cmentarz
Na powstałym, symbolicznym cmentarzu zebrano pamiątkowe tablice z różnych zakątków Tatr, w których wydarzyły się tragedie. Tablice były i są umieszczane zwykle przez bliskich tragicznie zmarłych turystów, ratowników, etc. Od roku 2003 umieszczaniem tablic zajmuje się TANAP, a o ich umieszczeniu decyduje komisja, która znajduje się przy dyrekcji parku.
Takich rzeźbionych, malowanych krzyży jest tam 60. Został wykonane przez rzeźbiarzy ze wsi Detva - Jozefa Fekiača-Šumniego oraz jego brata.
Takich rzeźbionych, malowanych krzyży jest tam 60. Został wykonane przez rzeźbiarzy ze wsi Detva - Jozefa Fekiača-Šumniego oraz jego brata.
Śmigło rosyjskiego samolotu, który uderzył w Zadni Gerlach w 1943 roku.
Na cmentarzu umieszczono już około 300 tablic pamiątkowych. Są tam zarówno tablice upamiętniające osoby, które zginęły w Tatrach, oraz takie, które upamiętniają tych, którzy zginęli w innych górach.
Spacer leśnymi alejkami, wijącymi się wokół kapliczki, skłaniał do myślenia. Mimo obecności kilku odwiedzających, cisza zdawała się nas dotykać, a szelestu liści i drzew można było słuchać bez końca, mając wrażenie, że chcą nam opowiedzieć historię każdej z tych osób.
6 komentarze
Będąc nad Popradzkim Stawem warto zajrzeć w to miejsce jeśli tylko ma się trochę czasu na zbyciu. Byliśmy tam dwa lata temu, zrobiło wrażenie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTakie miejsca zawsze dają do myślenia. Niestety zazwyczaj tylko na chwilę.
OdpowiedzUsuńMimo że niektórym miejsca takie dają do myślenia tylko przez chwilę, to i tak to już coś.
OdpowiedzUsuńKruche to nasze życie. Nigdy nie wiadomo jak się ono potoczy. Wciąż wiele osób jednak lekceważy temat bezpieczeństwa narażając swoje i innych życie.
OdpowiedzUsuńTo nie są już te same krzyże - obecnie są sukcesywnie wymieniane na nowe. Nie znalazłam teraz źródła, ale gdzieś o tym czytałam, możliwe, że u Nyki.
OdpowiedzUsuńO, nawet nie wiedziałam. Ale to dobrze. Ważne, żeby to miejsce było zadbane. Renowacje są jak najbardziej wskazane.
Usuń