, ,

Test - Koszulka - SMARTWOOL MICROWEIGHT TEE - Next to skin

4.7.13

Tak jak wspominałam w poprzednim poście, w ramach współpracy ze sklepem Alpenski.pl, mieliśmy okazję do przetestowania na beskidzkich szlakach koszulki marki Smartwool. Testerem był sam pan małżon, który radośnie przywdział rzeczoną koszulkę na siebie i ruszył ze mną na szlak.

Na początek, aby mieć punkt odniesienia, przedstawię informacje, jakie na temat koszulki udostępnia producent i sklep Alpenski.pl, mający rzeczone koszulki w swojej szerokiej ofercie.

Smartwool Microweight Tee to ciepła, męska koszulka z krótkimi rękawami. Microweight to najcieńsza ze wszystkich typów bielizny Smartwool. Zapewnia doskonałą izolację termiczną w niskich temperaturach. Rewelacyjnie spisuje się w połączeniu z odzieżą techniczną, odprowadzając wilgoć na zewnątrz i zapewniając skórze komfortowe i przyjemne warunki. Została stworzona dla aktywnych osób, które potrzebują skutecznej izolacji przed mrozem. Wełna Merino gwarantuje ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV. Zastosowanie płaskich szwów typu Flatlock oraz ich brak na ramionach zapobiega obcieraniu.

Właściwości:

Materiał: Wełna Merino
Rozmiary: S-2XL
Waga: 150 g
Gwarancja: 2 lata - Swoją drogą ciekawe, przy jak intensywnym użytkowaniu zachowuje swoje właściwości. Może ktoś miał przyjemność użytkowania tej koszulki przez długi czas i może podzielić się swoją opinią?

Opis:

• płaskie panele na ramionach
• płaskie szwy na całej konstrukcji, eliminujące efekt "zaciągania"
• waga: 150 g = 5.29 oz
• waga materiału: 150 gm/m2 = 4.5 oz/yd2
• materiał szybkoschnący
• odprowadza wilgoć za zewnątrz
• odporny na nieprzyjemne zapachy
• doskonała oddychalność, przewiewność

Informacje o materiale:

Włókno SmartWool jest nieporównywalne z niczym innym. Jest po prostu unikalne. Wynika to z naturalnych właściwości wełny, lecz również z zastosowania Technologii Smart, opracowanej przez inżynierów firmy SmartWool. Zanim omówimy przyczyny niezwykłej wygody SmartWool, przyjrzyjmy się bliżej strukturze włókien SmartWool.

Sprężystość: włókno SmartWool w 90% składa się z keratyny, bardzo sprężystego białka, które jest odporne na ataki chemiczne i bakteryjne, posiada właściwości niepalne oraz potrafi sprostać wyzwaniom intensywnego użytkowania odzieży.

Średnica: włókna SmartWool posiadają bardzo drobną średnicę – pomiędzy 1/3 a 1/10 grubości włosa ludzkiego. Dzięki temu włókno SmartWool jest wyjątkowo miękkie i wygodne.

Ochrona: każde włókno SmartWool posiada woskową powłokę, która zwiększa wodoodporność dzianiny, a równocześnie pozwala wilgoci na przemieszczanie się w stanie lotnym i odparowanie na zewnątrz.

Właściwości skrętne: dwa rodzaje komórek znajdujące się w zewnętrznych warstwach włókna wełny merino są odpowiedzialne za skrętną strukturę włókien. To właśnie ta falistość włókien SmartWool powoduje naturalną rozciągliwość i elastyczność dzianiny, a równocześnie tworzy tysiące miniaturowych kieszonek z powietrzem, którym zawdzięczamy mikro-klimat pomiędzy dzianiną a skórą.

Testowana koszulka - zdj. ze strony alpenski.pl



A teraz czas na osobiste odczucia po pierwszym teście koszulki.

Koszulka jest niezwykle lekka, bardzo miła w kontakcie ze skórą i miękka w dotyku. Bardzo dobrze układa się na ciele. Jest ciepła i jednocześnie przewiewna.  Ze względu bezszwowe szycie nie powoduje podrażnień i otarć skóry, które mogłyby być spowodowane na skutek przesuwanie się koszulki. Bardzo dobrze sprawdza się noszona pod polarem lub kurtką typu softshell.

Koszulka w żaden sposób nie krępuje ruchów. Nie ma uczucia ściągnięcia na ramionach czy pod pachami. Szczególnie dobrze sprawdza się to w trakcie noszenia obciążonego plecaka.

Ze względu na dobre dopasowanie do ciała gwarantuje uczucie komfortu termicznego. Jednak przy wyższych temperaturach otoczenia oraz przy dużym wysiłku, koszulka - mimo że z krótkim rękawkiem - jest bardzo ciepła. Z pewnością będzie idealnym rozwiązaniem dla tych osób, którym ciężko się rozgrzać.  Dzięki dobrej izolacji termicznej, lepiej sprawdzi się, moim zdaniem, zimą jako jeden z elementów stroju. Przy słonecznej, wiosenno-letniej pogodzie, było mi w niej za ciepło.  

W czasie odpoczynku natomiast, zanim przeschnie, daje się odczuć chłód, który dla niektórych osób może powodować chwilowe uczucie dyskomfortu termicznego. 

Dla osoby, która wcześniej nie nosiła tego typu koszulek potrzeba chwili, aby się przyzwyczaić to tego, jak układa się na skórze i jak przylega do ciała.  Koszulka ta to faktycznie "second skin", nie przesuwa się, jest idealnie dopasowana. Jednolicie pokrywa ciało, powodując równomierne odczuwanie ciepła/suchości. Ze względu na lekkość koszulki i cienką strukturę włókien nie czuć, że ma się coś na sobie. Z tego względu na pewno koszulka nie będzie stanowiła ochrony przed czynnikami mechanicznymi - uderzenia gałęzi, otarcia, itp. - no ale nie o to tutaj przecież chodzi ;)

W porównaniu z koszulkami termoaktywnymi z włókien sztucznych (poliester) koszulka, moim zdaniem, wypada lepiej, właśnie ze względu na komfort noszenia i przyjemne uczucie na skórze.

Dodatkowe uwagi: Zaniżona rozmiarówka. Zwyczajowo noszę odzież, w tym koszulki, w rozmiarze XL. Testowana koszulka była w rozmiarze M i była idealna jeśli chodzi o rozmiar i dopasowanie.
Minus: minusów w czasie użytkowania nie zauważyłem. Jedynym mankamentem może byś dość wysoka cena. Jednak cena nie była przedmiotem testów. ;)
---
Autor tekstu dot. odczuć doświadczonych w wyniku testowania w/w koszulki: mąż, tester - Piotr F..

Sprawdź też:

OSTATNIE

ARCHIWUM