#GermanySimplyInspiring,
#GermanyTourism,
#OdkryjBrandenburgię,
#VisitGermany,
Niemcy,
Opinie,
Turystyka Aktywna,
Zwiedzając
Chodź! Poznaj cztery nieoczywiste oblicza Brandenburgii!
9.9.17Zanim przejdziemy do sedna tego wpisu, zastanów się, ile razy, myśląc o turystyce na terenie naszych zachodnich sąsiadów, potrafiłeś wskazać konkretny region i jego plusy, tudzież atrakcje. Idę o zakład, że - jeśli w ogóle przyszło Ci myśleć o Niemczech w kategoriach turystycznych - raczej Twoje myśli krążyły wokół większych i - nie ma co ukrywać - znanych miast takich jak chociażby Berlin, Frankfurt nad Menem, Kolonia, Drezno, czy Monachium.
Nawet osobnik rozgarnięty i nastawiony do turystyki jakotakiej bardzo entuzjastycznie rzadko obiera Niemcy jako główny cel podróży (bo przecież jest tyle miejsc do odwiedzenia!), a jego znajomość krajów związkowych [niem. Bundesländer] ogranicza się co najwyżej do Bawarii i to tylko ze względu na święto piwa jakim jest Oktoberfest oraz piłkarskiej drużyny Bayern Monachium. A taka Brandenburgia? Ot, jakaś obcobrzmiąca nazwa. Pora to zmienić!
Dlatego też dziś na warsztat bierzemy Brandenburgię właśnie. Niemiecki kraj związkowy, graniczący z Polską, który powinien być kojarzony zdecydowanie z czymś więcej aniżeli tylko z Frankfurtem nad Odrą. Bo Brandenburgia to nie tylko granica, Odra i pobliskie Słubice, to miejsce, do którego można się spokojnie zapuścić na weekend, a nawet zaryzykować dłuższy wypad i odkryć coś dla siebie. A gwarantuję, że trzeba być wyjątkowo turystycznie opornym, by stwierdzić, że nie ma tam nic ciekawego. Bez dwóch zdań - jest moc i mam nadzieję Cię o tym przekonać.
Co robić w Brandenburgii?
Brandenburgia daje odwiedzającym do dyspozycji kawał obszaru (pod względem powierzchni zajmuje piąte miejsce pośród wszystkich niemieckich krajów związkowych), który można eksplorować wedle swoich upodobań. Znajdziesz tam i miasta z historyczną starówką, i parki przyrody, i jeziora, a do tego mnóstwo zabytków i jeszcze więcej dróg rowerowych oraz szlaków na piesze wędrówki.
Brandenburgia historycznie
Frankfurt nad Odrą, mimo że często w cieniu większego brata znad Menu, zasługuje na nie mniejszą uwagę. I choć może na pierwszy rzut oka tego nie widać, to to nadodrzańskie miasto kipi historią. Nierzadko smutną, o której chciałoby zapomnieć. Nie samym pesymizmem jednak historia miasta stoi. Wszak Frankfurt nad Odrą był miejscem rozwoju duchowego, a od 1506 roku miastem uniwersyteckim. To wtedy założono Viadrinę - pierwszy uniwersytet w Brandenburgii. Do tej pory widać, jak w mieście przeszłość przenika się z teraźniejszością.
Most na Odrze łączący Frankfurt i Słubice
Widok z wieży Collegium Polonicum
Brandenburgia aktywnie
Z drogi śledzie! Pańcia jedzie | fot. DwaRazyZiemia
Przykuc brandenburski | fot. DwaRazyZiemia
Brandenburgia regionalnie
Nie da się ukryć, że imprezy regionalne cieszą się popularnością nie tylko u nas. Poza tym każdy powód jest przecież dobry, by zwykły dzień zamienić w taki opanowany przez... dynie. A takie rzeczy mają miejsce we wrześniu w brandenburskim Klaistow, kiedy to dynie przejmują władzę nad okolicą. Gdzie nie spojrzysz dynie. Małe, wielkie, kolorowe, ułożone w fantazyjne figury, czy przerobione na coś dobrego - Komu ciacho? Komu piwa? Komu naleweczki?
Brandenburskie odmiany zwierzyny kopytnej i drapieżnej
Brandenburgia naturalnie
Wystarczy zjechać z autostrady czy opuścić wielkomiejskie arterie, by krajobraz zmienił się nie do poznania. Moja pierwsza myśl - Toż to nasze piękne zielone i pełne jezior województwo lubuskie! Tylko znacznie większe.Brandenburgia to mnóstwo terenów zielonych, gdzie można odetchnąć pełną piersią i spędzić czas z dala od zgiełku. To również najzasobniejszy w wodę land. 3000 jezior oraz 30000 km dróg wodnych robi wrażenie, prawda?
Ścieżka w koronach drzew w Beelitz | Baumkronenpfad
Jezioro Helene-See
Jeśli będziecie grzeczni, to w kolejnym poście napiszę więcej o jednym z odwiedzonych miejsc i mam nadzieję, że zachęcę Was do zaplanowania jakiegoś sympatycznego wypadu weekendowego. Bo wiecie, jesień to świetna pora na takie wojaże. 😊
*Brandenburgię odwiedziłam w ramach study tour z Niemiecką Centralą Turystyki, Organizacją Promocji Brandenburgii (TMB) oraz Polish Travel Blogs