Gdy już wiemy, gdzie się udamy i mamy zaklepany nocleg, (noclegi zalecam rezerwować z większym wyprzedzeniem, aby uniknąć przykrych niespodzianek, spowodowanych brakiem wolnych miejsc w wybranym przez nas schronisku/pensjonacie) pozostaje nam odliczać dni do wyjazdu. Oczekiwanie to warto wykorzystać praktycznie i skompletować ekwipunek, który będzie dla nas niezastąpiony podczas wędrówki oraz sprawi, że wędrowanie będzie przyjemne i bezpieczne.
Mniej doświadczony turysta zapyta: >>Co mam zabrać?!<<
W dużej mierze to, co zapakujemy do plecaka, będzie zależne od tego, gdzie się udajemy. Czy trasę będziemy pokonywali autobusem/pociągiem, czy też może całą zamierzamy przejść pieszo.
Jeżeli zamierzamy przebyć duże odległości na piechotę, będzie nam zależało na tym, aby nasz bagaż nie był przesadnie ciężki. Nadmierny ciężar spowoduje bowiem szybsze zmęczenie oraz utrudni wędrówkę, dlatego dobrze jest, jeśli plecak nie przekracza 1/3 masy ciała wędrowca.
WRZUĆ DO PLECAKA
WRZUĆ DO PLECAKA
- telefon (Jeśli zajdzie potrzeba wezwania pomocy z GOPR-u lub TOPR-u)
- aparat fotograficzny
- dokumenty (również dowód ubezpieczenia)
- apteczkę (Środki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, coś na dolegliwości żołądkowe np. Carbo Medicinalis, Nifuroksazyd, Maalox, Smecta, woda utleniona, plastry, gaziki, bandaż elastyczny). Warto również pamiętać o kremie do opalania, gdyż w górach słońce jest bardziej ostre i łatwiej o poparzenie.
- folię NRC
- latarkę (Gdyby zdarzyło się tak, że wędrówkę będziemy kończyć po zmroku)
- mapę/przewodnik
- niezbędnik - nóż (scyzoryk), widelec/łyżkę, menażkę/kubek, termos bez wkładu ceramicznego, zapałki lub krzesiwo, aby móc rozpalić ogień (należy pamiętać o tym, że palenie ognia na terenach parków narodowych i krajobrazowych jest zabronione)
- ręcznik
- chusteczki higieniczne
Poza powyższym niezbędnikiem należy pamiętać o odpowiedniej ilości wody/herbaty oraz prowiantu.
Nie zaleca się picia napojów kolorowych, gdyż powodują one, że jeszcze bardziej chce nam się pić. W naszym prowiancie, obok kanapek, jakiegoś owocu, powinno znaleźć się również coś słodkiego (batony, czekolada). To idealne zestawienie, aby dostarczać organizmowi odpowiednią porcję energii podczas wędrówki.
Aby nasza wyprawa przebiegała bez przykrych niespodzianek, nie możemy zapominać o odpowiedniej odzieży. Trzeba stawiać na bezpieczeństwo i wygodę. Podstawą stroju wędrowca są wygodne buty. Najlepiej, aby były za kostkę (uchroni nas to przed skręceniem stawu skokowego), wodoodporne i oddychające, żeby się stopy nie ugotowały po całodniowym marszu.
Koniecznie trzeba spakować kurtkę przeciwdeszczową, zabrać spodnie (szybkoschnące) - dobre są takie z odpinanymi nogawkami 2w1 :)
Do tego bluza/polar/sweter - co kto ma i lubi.
Podkoszulki (dobrym rozwiązaniem są podkoszulki oddychające, odprowadzające nadmiar wilgoci) - 1/dzień. Skarpety - 2 pary/dzień.
Warto wrzucić do plecaka czapkę, szalik oraz rękawiczki, bo również latem pogoda lubi się załamać.
W lecie, zamiast czapki możemy założyć chustę, która będzie chroniła nas przed słońcem. Warte uwagi są również rękawiczki bez palców (takie jak rowerowe), gdyż przydają się na szlakach wyposażonych w łańcuchy.
Gdy już wiemy, gdzie się udamy i mamy zaklepany nocleg, (noclegi zalecam rezerwować z większym wyprzedzeniem, aby uniknąć przykrych ni...
